|
|
|
|
|
Porosty
Czym są porosty? Porosty to „organizmy 2 w 1”, powstałe w wyniku współdziałania grzyba i glonu. Samożywny glon dostarcza pokarmu, a grzyb ochrania glonowego partnera, przytwierdza do podłoża oraz dostarcza wodę z solami mineralnymi (wprost z atmosfery – z deszczu, mgły i pary wodnej). U większości gatunków to grzyb odpowiada za kształt „ciała” porostu – plechy. Specjaliści włączają obecnie porosty do królestwa grzybów.
Można je spotkać... ...prawie wszędzie! Porosty są organizmami pionierskimi – potrafią przetrwać na pustyniach, w wysokich górach oraz w rejonach polarnych. Dobrze znoszą okresy suszy, a wiele z nich jest dobrze przystosowanych do życia w temperaturze poniżej zera. Występują również w pobliżu siedlisk ludzkich – na korze miejskich i przydrożnych drzew, betonowych murkach, słupach telefonicznych, drewnianych płotach i w wielu innych miejscach.
Co truje porosty: Porostom szkodzą głównie zanieczyszczenia powietrza. Organizmy te chłoną wodę z atmosfery, nie filtrując jej – niczym gąbka. Trujące substancje rozpuszczone w wodzie łatwo dostają się do wnętrza plechy, niszcząc w pierwszej kolejności komórki glonu. Co więcej, porosty często nie potrafią usunąć toksyn i gromadzą duże ich ilości w swoim wnętrzu. Tylko nieliczne gatunki porostów są bardzo odporne na skażenia powietrza. Jedną z najbardziej szkodliwych dla porostów substancji jest dwutlenek siarki (SO2). Związek ten wprowadzany jest do atmosfery przez zakłady przemysłowe, piece centralnego ogrzewania i (obecnie w dużo mniejszych ilościach niż jeszcze 10-15 lat temu) przez pojazdy. Tlenki azotu (NOX), pochodzące zwłaszcza ze spalin samochodowych, w wysokim stężeniu również mogą być toksyczne dla porostów. Część gatunków jednakże potrzebuje pewnej ilości tlenków azotu do prawidłowego rozwoju. Negatywny wpływ na wzrost porostów mają także metale ciężkie (np. ołów), pyły z zakładów przemysłowych, związki fluoru i inne.
Porosty w służbie ochrony środowiska: Pierwszym przyrodnikiem, który zauważył związek między wymieraniem porostów w miastach a dużym stężeniem toksycznych substancji w powietrzu, był William Nylander, który prowadził obserwacje w Paryżu. Pracę na ten temat opublikował w 1866 roku. Od tego czasu wykorzystywano porosty jako bioindykatory, zwłaszcza w miastach i w pobliżu dużych zakładów przemysłowych. Dziedzinę wiedzy przyrodniczej, która się tym zajmuje, nazwano lichenoindykacją. Opracowano różnorodne metody badań lichenoindykacyjnych, wykorzystujących głównie porosty nadrzewne. Na szczególną uwagę zasługują tzw. skale porostowe. Na podstawie obserwacji oraz badań laboratoryjnych tworzy się grupy gatunków porostów o podobnej wrażliwości na konkretny związek chemiczny (najwięcej takich opracowań dotyczy dwutlenku siarki). Nanosząc na mapę informacje dotyczące występowania poszczególnych gatunków, można wyznaczyć rejony, w których stężenie danego związku w powietrzu jest wysokie. Okazało się, że obserwacje porostów dają często wyniki porównywalne z analitycznymi metodami badania czystości powietrza i są ich cennym uzupełnieniem. Mimo że porosty często wyglądają niepozornie, warto zwracać na nie uwagę. Te same zanieczyszczenia, które je niszczą, szkodzą również ludziom!
Dlaczego właśnie TE porosty: Proponujemy obserwacje występowania dwóch gatunków porostów nadrzewnych: pustułki pęcherzykowatej Hypogymnia physodes i złotorostu ściennego Xanthoria parietina. Oba gatunki są „przeciętnie” odporne na dwutlenek siarki (SO2), różnią się natomiast wymaganiami, jeśli chodzi o tlenki azotu (NOX). Złotorost ścienny należy do porostów nitrofilnych, czyli „lubiących azot” i woli miejsca o stosunkowo dużym stężeniu NOX. Natomiast na pustułkę pęcherzykowatą nawet niewielkie stężenia NOX działają szkodliwie.
| Pustułka pęcherzykowata (Hypogymnia physodes) |
| | Złotorost ścienny (Xanthoria parietina) |
|
Wystarczy tylko, że zaznaczysz, które porosty zaobserwowałeś, a szybko zinterpretujesz wyniki tutaj. Jak często robić badania: Proponujemy, aby badania przeprowadzane były co dwa lata. Nie ma potrzeby robić tego częściej, ponieważ porosty rosną dużo wolniej niż rośliny wyższe. Porosty są widoczne przez cały rok, ale istotne jest, żeby bez problemu można było rozpoznać gatunek drzewa, na którym rosną. Dlatego też nie polecamy obserwacji zimą!!! Określenie gatunku drzewa jest ważne z uwagi na różnice w odczynie oraz strukturze kory. W zależności od tych warunków zmienia się skład gatunków porostów. Przykładowo kora buka jest gładka i ma lekko kwaśny odczyn, a kora topoli, zazwyczaj spękana, ma odczyn obojętny lub lekko zasadowy. Należy jednak pamiętać, że skład gatunkowy porostów zmienia się także pod wpływem czynników zewnętrznych (np. zapylenie pnia przydrożnego drzewa itp.).
Cel badań: (czyli: po co nam to wszystko...) 1. Dowiadujemy się, jaki jest stan czystości powietrza w naszej okolicy. 2. Dzięki komputerowej bazie danych, do której wprowadzamy wyniki obserwacji, uzyskujemy obraz zanieczyszczenia powietrza dwutlenkiem siarki i tlenkami azotu w całej Polsce! Bez użycia specjalistycznej aparatury. 3. Regularnie powtarzane badania pozwalają na bieżąco obserwować zmiany stanu czystości powietrza. Możemy się przekonać, czy działania podjęte dla ochrony środowiska przynoszą rezultaty. 4. Pomagamy chronić środowisko, ponieważ wyniki obserwacji mogą okazać się cenne dla organów administracji (np. przy sporządzaniu planów ochrony środowiska) i instytucji zajmujących się ochroną przyrody (np. parków narodowych). 5. Uczymy się wnikliwego obserwowania przyrody i mamy okazję zobaczyć na własne oczy, jak człowiek wpływa na środowisko naturalne.
Jak to zrobić podpowie ... Instrukcja
|
|